photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MAJA 2012

Ona vis a vis niego

Jej wzrok co raz mocniej ładował ból pod mostki im

Taa...altruizm cierpi we łzach

I nawet Louis nie przekona jej, że piękny jest świat

I da się lubić. Przepona mocniej tętni, i tak

On pewnie by wolał już oszczędzić męki lecz strach

W jej ramionach się już gnieździł, trzęsła się cała

Wybiegła rzucając na dobranoc mu "spierdalaj"

Widocznie nocy tej nie chciała więcej krzywdy

Pomóż mi zamknąć oczy, bym nie widział tego nigdy już...