Wstawanie o 3:00 (w nocy) już staje się normalnością - najgorsze minęło
Szkolenie w pierwszym dniu opierało się na ... dosłownie "papierkowej robocie" ,czyli ...
wypełnianiu kupu papierów następnie kilka prezentacji,gadania i "nauki"
Drugi dzień był już bardziej naukowy ale nadal nudny (bo siedź 8 godzin i słuchaj gadania i oglądaj slajdy xD )
Trzeci dzień robienie pierwszej wiązki przewodów
(myślałem że to będzie nieco "łatwiejsze" ) no ale jakoś to poszło pierwsza wiązanka 40 minut
(z czego normalny czas to około 5 minut) ale to już u w prawionych pracowników
Druga wiązka już 20 minut a trzecia 15 min
czyli jest postęp
Dostaliśmy (w pierwszy dzień) kartę magnetyczną i bilet zakład ogółem fajny ale zobaczymy jak to będzie już na hali
Jeszcze dzień szkolenia w tym szkolenie G-STARS [zdeczka dziwne np. chodzenie i sprawdzają czy nie za szybko xD , przekładanie patyczków,zapamiętywanie kolorów,izolowanie kabli (na czas - z resztą wszystko tam na czas ),mnożenie,dodawanie,odejmowanie
itd.]
Od poniedziałku już normalnie do roboty a na co to jeszczenie wiem
Kończę i spadam spać bo wstać trza o 3:00
Branoc
Pobyt w szczecinie zajefajny tylko no comment (wiadomno z czym ) a na foto dzidzia (synek) mojego psiaka
na rękach mojej mamuśki