ta, sama sobie zdjęcie skomentuję - szlachta może i gra w kosza, ale tylko arystokracja tak maniaczy ;D
więc bądźcie sobie tą swoją szlachtą, ja postoję.
hmm... jest tu cokolwiek nowego tylko dzięki Bliźniaczkom ;] w sumie piszę to dla nich, no bo dla siebie to nie ma sensu, a dla innych to mogę co najwyżej ze dwa zdania trzepnąć ;) i przynajmniej jakoś czas zabiję przy okazji. no i będę zajebistsza, bo to przecież fotoblożek.
wgl byłam zjebem. nie włącza się GG w towarzystwie! już to wiem. lekcja kultury nr 90897897 zaliczona. ale co ja poradzę, to już taki nawyk. i tak mi wszyscy wybaczają, w sumie nie wiem z jakiej okazji to robią. dzień dobroci dla zwierząt chyba nie jest tak często
teraz czujcie się tu wyróżnione [Bliźniaczki] dziękuję. tak po prostu, za uwagę. mimo że nie chciałam jej na siebie zwracać.
dziś też jestem zjebem. kto normalny drze na całą papę wuglaryzmy na `k`... tzn. każdy w sumie, ale u mnie to anomalia. no i jeszcze ktoś usłyszy i stracę renomę, której jestem tak pewna i co będzie? ale dobrze było, a potem jeszcze lajtowo bez strachu na chatę, co u mnie dziwne ;o
jutro też będę zjebem. albo może nie. zdam się na spontan.
ogólnie to i tak jestem zjebem. bo wolałabym mieć kogoś w dupie, a mam z pół metra wyżej, tak po lewej xd zdecydowanie nie warto, ale nic tu nie zdziałam.
no ale nieważne. to temat nie na tutaj. jestem tu i mam się jarać, a nie żalić !
więcej pojaram się nstępnym razem, to tutaj to i tak za dużo xd
piosenka na teraz (tak się robi, to co będę gorsza):
Lales - Przyjaciel
ta, wiem, że brzydka, ale tekst mi przypasował xd
piosenka od jakiegoś czasu i na jakiś czas:
Bruno Mars - Count On Me - ta z kolei jest cudna, przy niej mogę się rozbeczeć, chociaż jest pozytywna. więc zamiast beczeć to sobie ją wyję (tak się chyba profesjonalnie nazywa moje śpiewanie) w domu ;]
nie wstawię linków, bo jestem zbyt leniwa xd i tak tylko ja na to fazuję, a i też z autopsji wiem, że się nie klika
btw nadużywam słowa zjeb ;d chyba tylko zjeby tak robią
dobranoc.