"Twój dom wśród setek innych domów
Z szarymi drzwiami, z szarym balkonem
Jeśli cię dręczą szare sny
Zapukaj do mych szarych drzwi"
Szarości.
Mosty lubię, szczególnie widząc świecącą kulkę na samym, szarym końcu.
Szczecin moknie, ja razem z nim.
Niboskłon, skłon. Skłon przeogromny, połamany kręgosłup. Połamane palce. W końcu złamane myśli.
Istna karuzela marzeń.
Jot. ;*