Moment, w którym odnosisz wrażenie, że podcięto Ci skrzydła i dosłownie masz trudności z lataniem. Jednakże chwila zwątpienia, przypomnienia sobie tego, na co było nas stać oraz solidny ochrzan od mamy potrafią czynić cuda! Dlatego też czekam na maj, wtedy zaczniemy od nowa oswajać się z bukmanką, wrócimy do naszych możliwości sprzed dwóch lat. W końcu mieć wyznaczony cel w życiu to podstawa!