Zdjęcie to takie małe przypomnienie dla Ciebie Patryś.
I nie waż się gapić na jej cycki!
Dziś był bardzo spokojny dzień.
Może dlatego, że uciszałam Cię oglądając 'surowych rodziców' i nie mogłeś mi się popsocić.
A może dlatego, że tylko raz wspominałam na temat fretki.
Największym zaś problemem dnia okazała się zepsuta kuchenka.
C- Cholera, ta płyta nie działa.
N- Pokaż, czekaj, przekręć, delikatnie!
C- Nie! ZOSTAW! PRZESTAŃ SIĘ BAWIĆ!
Na tym się zakończyło szarżowanie.
A tak w ogóle kocham jak szybko zaregowałeś na moją lekcje prowadzenia bloga:
Choko
19:13:25
Trzy uwagi
.Patryk<3
19:13:32
Kasuje
Choko
19:13:35
nie
19:13:38
nie do tekstu
.Patryk<3
19:13:42
to kasuje
Choko
19:13:48
NIE DO TEKSTU
Podsumowanie: mój wrażliwy Miś.
Choko
Spoko kiecka pamiętam. A azjatki mają małe cycki.
Dzisiejszy dzień minął spoko, od ucieczki ze szkoły do lądowania na podlasiu włącznie.
Miałem straszną migrene więc chęć do okazywania jakiegokolwiek chamstwa była znikoma.
Szlag jasny mnie trafiał kiedy kazałaś mi oglądać tych degeneratów z TVN-u ale chociaż nie marudziłaś o fretce.
Zepsuta kuchenka, tak to był problem, ale w tym że nie dałaś mi zrobić jej po swojemu.
A reakcja na poprawki jest dla mnie normalna - nie lubie jak ktoś mnie poprawia i dobrze o tym wiesz Kochanie.
Nowy