siema

piszę, bo mówiłam, że będe pisać

piszę, bo dużo refleksji a w notesie za mało miejsca

piszę też dlatego, bo pomyślałam, że zapalę blanta i napiszę notkę. Bez niej też może bym mogła, bez notki blanta, bez blanta ta oto notka, tudzież wpis mógłby powstać również. Czytam sobie co sobie piszę i w sumie spoko. Czasem grafomańsko coś polecę, ale jestem grafomanką, więc chuj.

Na zdjęciu kwarantanna. Konty w poznaniu i wonski

dobra, co tam dalej

dzisiaj widziałam gdzieś grafikę w internecie - if you can't go outside, go inside. Spoko,nie

Spoko, tak. Chociaż nie mam ostatnio kontaktu ze sobą, mam nadzieję tymczasowo, to jednak zachęcałabym do introspekcji. Taką mam ogólnie rozkminę, że każdy ma jakiś bałagan w główce. Zastanawiam się, czy ludzie widzą świat tak jak ja? Co sobie rozkminiasz, jak patrzysz na rzeczywistość?

kurde, mam dużo refleksji, ale nie wszystkie się nadają - chyba jednak liczę na to podświadomie, że sie świat dowie o tym fotoblogu. Beka, tyle lat a myślę, że nikt go nie odwiedza. To znaczy, nie że na to liczę, ale było po trasie pare osób którym chciałam pokazać trochę co mam w główce, to pokazałam to właśnie miejsce

kurde, jeśli ktoś tu czasem wbija to sUbSkRyBuj, dAj ŁaPkĘ w GóRę i NaPiSz kOmEnTarZ ; ** a tak serio, to weź napisz coś, nie musi to mieć sensu. To ważne.

dobra, cos tam pisałam, ale nie będe sie silić, bo wychodzi żenująco. Do edytowania w przyszłości