Na zdjęciu moi rozbójnicy. Kapadocja.
Chyba się zestresowałam. Za dużo mnie czeka jak na jeden dzień.
To się źle skończy x) Jestem już zmęczona.
Jutro raczej spokojniej, wieczór ognisko.
Nie wiem kogo oni tam naspraszali, aczkolwiek mam nadzieję,
że Wy też wpadniecie?
Guns N' Roses - Yesterday
Edit:
Świat staje na głowie. Ludzie powariowali.
Powiedziałabym coś, ale może lepiej zostawię to dla siebie.