Nastrojony na miłość, jestem otwrty na kosmos...
Chcę Ci podarować słońce,
Każdega dnia nowy początek.
Zapewne nigdy nie zrozumiem.
Boli to, że nie chcesz wytlumaczyć.
Kiedy? Dlaczego?
Przecież mogło być tak pięknie...
Więcej nie zaufam.
Mimo to, tęsknię. Cholernie tęsknię.
Tylko Ciebie teraz mi brakuje.