photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 PAŹDZIERNIKA 2008

Takie, bo nie inne...

Bo Ona krzyknęła, a Tamta poczuła się obco.

Też krzyknęła.

On się wtrącił i powiedział coś, co zabolało.

Ona krzyczała bez powodu.

On Ją popierał.

Krzyczeli razem.

A Tamta?

Tamtej nie ma...

Dla nich jest INNA, nieREALNA?

Tylko po co krzywdzili słowami?

Przecież wiedzą, że one też potrafią zadać ból...

Może celowo to robią?

Komu szkodzą?

Tamta mówi sobie, że jest silna.

Też krzyczy, tylko tak bardziej NIEsłyszalnie...

...bezsilność...

 

 

 

Komentarze

czarnulll uśmiechnij sie :*
06/04/2009 9:58:01
coontraspemspero Jak ja nie lubie jak ktos smuta..........
12/10/2008 0:14:09
laud Problem ?
11/10/2008 22:38:04
~kadziuchna ładnie;**
11/10/2008 22:01:15