Nienawidzę seksualności.
Upycham ją na samo dno moich pneuma-tycznych kości...
Kocham Cię, nie chcę na Twoje ciało reagować podnieceniem.
Zabij to, niech głęboki oddech będzie już tylko wspomnieniem.
Cierpienie mi się niepokoi, a ból nadal się boi.
Krztuszę się namiętnością, ona zgina mój kręgosłup w konwulsjach.
Wymiotuję goryczą na moje blade usta i puste myśli krzyczą.
Zwierzęce pragnienie ogarnia do skroni i piecze skóra i to mnie boli.
Głód żądzy własnej trawi mnie od środka, wykańcza.
Moja nienawiść dla mnie samego już nie wystarcza.
Staczam się w dół aż do samozapłonu, samospalenia, stania się prochem.
Dokonuje mentalnej, sakralnej kastracji, na zawsze.
I niech płonie to gdzieś poza mną, beze mnie ta seksualność.
Radość niech rozpuszcza się w otchłani-oddali, ja pęknę.
Życie bez tego dźwięku byłoby takie piękne.
To piękne, to czyste, to ładne,
a to skażone, Panie Diable!
Jak możesz mieć takie myśli.
Wstydź się! Powinieneś się oczyścić.
Miłość jest brudna.
Upadła na ziemię.
Powstała ze zdartych kolan.
Zaśpiewała pieśń nową.
Klarowną i jasną.
Tak bardzo oczywistą.
Brzydziła się mnie dotknąć.
Ale jednak ujęła mnie w ramiona.
Oczyściła z kurzu.
Zdmuchnęła popiół.
Odrodziła mnie w bólu.
Ze strachu jestem jak feniks.
I chociaż niewiele się zmieni.
Nie będzie już nieskromnej przestrzeni.
Nie zasłużyłem, ale mam.
Padam, padam, padam.
W lesie zalęgły się wilki.
Wilki cierpią głód.
Słyszę dźwięk ich nienasycenia
odbijający się echem po lesie.
Pora na polowanie.
Inni zdjęcia: muszka owocówka wanderwar;) patki91gdJa patki91gd;) patki91gd;) patki91gd;) patki91gdWalka pamietnikpotwora;) patki91gdAirshow Leszno 2025 takapaulinkaŁomonosow ? ezekh114