Tak rzadko tutaj zaglądam i piszę...
Wstawiam tylko te zdjęcia na których jestem ;-)
Musze opisac niesamowite wydarzenie a mianowicie "Różowe Urodziny Pati" ;-)
Ano Różowe bo każdy musiał miec coś różowego ja miałem różowe paski na koszuli ktos inny krawat itp.
Zacznę od tego ze Postanowiła je zrobić na mojej posesji z czego bardzo sie ucieszyłem ;-)
Przygotowania troszeczkę trwały i zdeczka za póżno bo nie mogłem się przez to pojawić na 21 urodzinowym ognisku u Magdy :<
Był nawet różowy tort, który to
fartem znaleźliśmy w piekarni na ostatnią chwilę ;-)
Pogoda dopisała na szczęście więc zrobiliśmy grilla ;-)
Poznałem jej chłopaka Łukasza ;-)
Jest naprawdę spoko można z nim o wszystkim pogadać o ile to pierwszemu się zacznie rozmowę ;-)
Myślałem ze niewypalą te urodziny bo nagle pojawiła się ciotka z tymi małymi wrzeszczącymi bachorami ale nie było tak źle bo mieliśmy z nich zwałę przynajmniej xD
Co prawda 2 gości musiało zaraz isć ale to ani trochę nie przeszkodziło w rozkręceniu imprezki ;-)
Gdy zrobiło się ciemno i zimno poszlismy do domu a tam się tylko rozkręciliśmy na parkiecie w rytmach typu : "Jesteś Szalona" = D
Wszyscy żeśmy się dobrze bawili a już napewno nasza Solenizantka ;-)
Muzyka leciała cicho bo ciotka chciała żeby małe dzieci poszli spać.
Po chwili wchodzi do nas na górę a ja do niej:
- Do huja Pana przecież jest cicho!
- Do Huja Pana możecie dać głośniej!
E P I C xD
Z Ciotką tez troszku popiłem było spoko ;-)
Ja tak do 6 się trzymałem na nogach.
Co prawda większośc osób juz spało albo się rozeszli do domów.
A jedyne czego nie pamietam to tego kto zniszczył Pati jej Nerdy (Okulary), w których wyglądała obłędnie, pasowały jej!
Ciesze się że Solenizantka dobrze się bawiła bo jej radośc była nie do opisania jednym słowem BAJKA ;-)
Przez większość imprezy uśmiech nie znikał jej z twarzy ;-)
Miałem Kaca jak Cholera i dużo sprzątania xD