Dodano: 10 WRZEŚNIA 2013
Judgment Day.
Judgment Day.
Za kilka godzin czeka mnie rozmowa z Panią Anetą.
Sprawa jest powazna bo moze mnie zwolnić z pracy Dyscyplinarnie.
Bo przyszedłem do pracy w "Nieświeżym " stanie
A to wszystko dlatego że pomieszałem Alkohole (Wódka piwo Keleris)
Zatrucie alkohlowe - Nie polecam.
Jak wstałem to mnie tak łeb napierdalał , sięgnałem po Colę na stolę i od razu spaw do łazienki wziałem czipsa, to samo -.-
W drodze do pracy wymiotowałem.
Tak mnie żołądek bolał, że aż w pracy się zwijałem z bólu i płakałem.
Odpadłem jakoś o 3 w nocy, bo robiłem domówkę.
Im dłużej byłem w pracy to było juz tylko gorzej ...
Zaczeła mi leciec krew z nosa potem miałem stany omdlenia ;<
po 17 poszełem na przerwę , zjadłem 2 Big Maci , na szczęście żołądek się ogarnał.
Zdażyło mi się to pierwszy raz, ale znam tkaie osoby co często czuć od nich alkohol w pracy, ale to nieważne.
Wszystko się za niedługo okaże, trzymajcie za mnie kciuki.
Boisz się stawić problemom czoła,
Dlaczego myślisz, że nie podołasz?
Możesz to zmienić - uderz w stół pięścią.
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą.
