Wiem wiem że już dawno po ale o Woodstocku poprostu trzeba napisać!
Wyjechaliśmy 31 Lipca samochodem w kierunku Kostrzyna z ekipą: Ja Marcin(Joshu) Dawid Piotrek (Cycu) i Karolina ;-)
Jakoś po 21 wyruszyliśmy w trasę, dojechaliśmy tak gdzieś po 23 gruboo.
Pierwsze co to "Rozstawiliśmy" się.
Joshu wyjął czarną folię , którą mówił ze kupił na kilogramy i 50 metrów taśmy izolacyjnej , która to skomentował "Ja mówiłem że tyle metrów nie potrzebuje , a ten gościu powiedział że jak się najaramy to będziemy mogli pobawić się w gwałt" czy jakoś tak xD
Jebnęliśmy wszyscy xD
Gdy już ześmy zrobili z samochodu Namiot to wyruszyliśmy poznać przyjaciółke Josha, Asię z chłopakiem ;-))
Ale przedtem napatoczyliśmy się na bodajze Kasię i Marka , nie znaliśmy ich ale oni wyjechali do nas "Siemka , nie uważacie że zwracanie się na Woodstocku ""Ej Ziom"" jest dziwne" , wytłumaczyliśmy im że to nic złego oni przybili nam piąteczkę i poszliśmy dalej.
Naprawdę spoko osóbka ta Asia na dodatek ma zryty beret jak ja i Joshu xD
Potem ześmy łazili po ciemku po Woodstocku, na którym to już było sporo narodu.
Wróciliśmy do "Namiotu" i poszliśmy wszyscy w kimono. Było już późno a festiwial zaczynał się zaniedługo.
1 Sierpnia pierwszy dzien Woodstocku - Otwarcie.
Wstałem ogarnałem się i poszledłem poznac Josha kumpla "Properdżi"(Wyjebana ksywa!)" pozniej poszedłem z Dawidem poznać dziewoje z Zamoscia, Dominikę i jej chłopaka , Idę, Mazurka ;-))
Siedzieliśmy i piliśmy browarka po 15-stej jakoś zadzwoniła do mnie Pati akurat gdy przelatywały samoloty na otwarcie Woodstocku.
Złożyła mi życzenia Imieninowe, a ja nigdy nie pamiętam kiedy je mam xD - Dziękuję bardzo !;-))
Potem wyruszyłem na koncert "Kamila Bednarka" - Co prawda w 3/4 jakoś ale było spoko ;-))
Póżniej grała OFFENSYWA ale poszedłem z Dawidem i Idą na miasto na "Większe zakupy".
Do miasta szlismy z buta i widizieliśmy kolesia na zielono ubranego mikołaja krzyczącego przez megafon "Żądamy zielonej pepsi coli!" xD , potem mielismy ciężkie zakupy i wracaliśmy busem trafiliśmy akurat na miejsce z przodu gdzie nie było scisku i dało się "oddychać" - Normalnie jak VIP'y xD
Wróciłem z zakupami do namiotu, zjadłem popiłem i poszełem w kimę tak do wieczora.
Wstałem wieczorem i poszedłem na "Enter Shikari" - Znam ich, lubię bardzo ale na koncercie pamiętne "Woodstock Kurwa!" przez perkusistę było Epickie!
Po tym koncercie napierdoliłem się i dzwoniłem do Natalki (Aniołka) , miałem mega bombę i nie pamiętam co do niej gadałem, jeszcze wogóle połączyła przez skype'a Sammi a mnie dała na głośnik.. i wyszedłem na parkingu A jak my parkowaliśmy na D. Dotarłem do samochodu i od razu poszedłem w kimę, było po 23-24 nie pamiętam xD.
2 Sierpnia - Kurewsko gorąco 35 stopni.
Wstałem po 9 na kurewskim kacu i razem z Dawidem i Joshem poszliśmy na ASP (Akademia sztuk przepieknych) na Kube Wojewódzkiego na żywo!
Kuba sie skończył a ja z Joshem poszedłem na miasto po piwo rzecz jasna ;]
wróciliśmy z miasta , przez większośc czasu spędzłem w samochodzie bo było kurewska gorąco. Dawid był ciągle z dziewczynami gdzieś tam a Joshu z Asią. A ja siediząłem w samochodzie z Piotrkiem i Karoliną i słuchaliśmy muzyki, Marzena wysłała mi smsa ze też na Woodzie jest = D Zleciał mi czas do wieczora, Marcin wrócił przekimał się chwilę i poszliśmy na Anthraxa przedtem byłem na Danko Jones - Nawet spoko.
Szlismy na Anthrax'a i widziałem Nergala aż 15 sekund i tyle go widziałem xD
Z Joshem i Asią bawiliśmy się przy Anthraxie, ja napewno ;-))
Po koncercie wróciliśmy do namiotu jakoś po 23 już było i poszliśmy w kimono.
W nocy Dawid mi się wjebął do namiotu i mnie obudizł ale zaraz znowu poszedłem w kimono.
3 Sierpnia - Ostatni dzień Wooda. 40 stopni w słońcu. Gorrrąco.
WStałem nie pamiętam o której ale jakoś rano , skończyło nam się picie i to dosłownie więc wyruszyliśmy na miasto z Joshem Piotrkiem i Karoliną, wcześniej dalismy komórki do ładowania za 5zł , idąc do miasta Karolina nie czuła się zbyt dobrze i robiliśmy częste odpoczynki. Doszliśmy na miasto , zjadłem Kebaba, kosztował aż 13 zł ;O Miał za to dobre mięso, nic poza tym -_____-
Zaopatrzylismy się w dużo picia bo w ten upał nie dałwało wyrobić. Usiedliśmy na chodnik i podeszla do nas starsza babka o kulach , zaczęła opowiadać o Kostrzynie i mówi do Josha "Widziałam Ciebie wcześniej" a Joshu na to "Przecież przed chwilą rozmawialismy "xD
Z Joshem wróciliśmy do samochodu i szybko na koncert "Ametria" - Bailando w ich wykonaniu, najlepsze ;-))
Wróciłem po koncercie do samochodu ogarnać się, potem poszedłem z Joshem spotkac się z jego 32 letnim kuzynem Łukaszem, pracuję tutaj jako nalewacz piwa ;-)) i poszlismy na "Huntera" w trójkę.
Hunter pozamiatał dostał złotą płytę, 500 tysiecy osób ręce w górze coś pięknego! <3
Potem chodizlismy po wszystkich sklepach szukać mojej kosuzlki ale nie znalazłem , takiej z napisem "Download" i takim diabłem xD
Potem poszliśmy na chwilę do Auta i szukać Dawida bo długo go nie było , ale nie znaleźliśmy go i na "Ulicznego Opryszka" - Fajny Punk-Rock ale najzajebistsze było to , że Wokalista oświadczył sie swojej dziewczynie na oczach wszystkich!
To był ostatni z moich koncertów, na którym chciałem byc wracalismy w kierunku namiotu i znalazł się Dawid, wcześniej zgubił portfel ale znalażł się i to z cała zawartosćią, jednak na Woodstocku są sami dobrzy ludzie! Kupiłem sobie kubek z Sahą grey xD
Wróciliśmy do Auta i sapć bo jutro mielismy wyjeżdzać.
Dawid ciagle się w nocy drapa, bo go pogryzły komary i tak do po 3:00 w nocy się wierzgał a ja nie spałem. Póżniej już zasnałem.
Wstalismy wszyscy rano spakowaliśmy się i wyjechaliśmy w kierunku Szczecina ;-)
Podsumowujac:
Woodstock to piękny festiwal, co prawda miałem nie przyjeżdżać ale pojechałem i nie żałuję:
Dużo dziewczyn w kolorowych włosach, ludzi poprzebieranych (Mikołaje, Roboty, Księzniczki, postacie z gier), Tabliczek "Free Hugs" Wzajemna tolerancja Tam trzeba raz w życiu być!