Fantastyczny dzien z moimi skarbami. Rozpadalo sie, ale i tak wazne, ze z nimi.Nasze inteligentne rozmowy i rozkminy.Kamilka zawsze cos musi odstawic i za to ja kocham.Mamy syte plany, ehh.Musze do nich wbic w przyszly tydz.Teraz sobie siedze z rodzicami, jemy kolacje i muzyka, mmm. Zimno mi troszke,wiec zaraz ide pod kolderke.Jutro idziemy na 19 na salke na pozegnanie ;ccc Szkoda, bardzo... W czw Jaslo znow i w pt piknik i po tygodniu. :// Zle, bo pozniej znow zleci i szkola. Zalamalam sie... Jest zajebiscie. Jejj, ze smiechu juz nie moge :3