photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 WRZEŚNIA 2007
Zdjęcie z sierpnia, a na nim szafa grająca w schronisku "Kremenaros" i utwory stanowiące mój prezent na 24 urodziny...:-) Mogę właściwie już powiedzieć, że ukończyłam studia. Dostałam wpis z seminarium i jutro jadę zawieźć indeks. Do końca października obejmuje mnie okres ochronny, czyli absolutorium i mogę siedzieć i pisać ostatni rozdział pracy. Z żołądkiem trochę lepiej, ale są momenty kiedy strasznie się buntuje i doprowadza mnie do łez. Jutro idę do lekarza, przedłużyć zwolnienie. Tymczasem wczoraj trochę odpoczynku i wieczorem poszłam na koncert Braci i jechałam na niesamowitej karuzeli. Moment kiedy zatrzymuje się i wisisz do góry nogami chyba najlepszy ;) Trochę mi smutno, że nie pojechałam do Katowic, ale czasem po prostu trzeba z pewnych względów zdobyć się na różne wyrzeczenia. Mieszkam obecnie tylko z mamą. Będzie ciężko, bo pieniędzy brakuje i przelatują między palcami, ale jakoś sobie poradzimy. Bardzo tęsknię za górami. Czuję się tam szczęśliwa i wolna. Kocham te widoki, otwarte przestrzenie, wysiłek fizyczny i satysfakcje jaką uzyskuje gdy zdobywam kolejny szczyt. Tęsknię też za dzieckiem, którego nie mam. Instynkt macierzyński odzywa się czasami z niezwykłą siłą. Czytam moje ukochane blogi o dzieciach i nieustannie powtarzam: "jeszcze nie teraz...". I zdaję sobie z tego sprawę. Tylko... jest trudno. Szczególnie kiedy dowiaduję się o tym, że moje koleżanki są w ciąży, lub właśnie urodziły. Lub kiedy spotykam na ulicy parę z dzieckiem. Ich uśmiech jest najpiękniejszym obrazem miłości jaki kiedykolwiek widziałam. Wiem, że przyjdzie moment kiedy z Arkiem stworzymy wspaniałą rodzinę i damy bardzo dużo miłości naszemu maleństwu. Wiem. I cierpliwie poczekam, aż nasze gniazdko będzie odpowiednio przygotowane. Ale się rozpisałam... Chyba było mi to potrzebne :-) Pozdrawiam Cieplutko !

Komentarze

~Aurora Czytając co napisałaś miałam siebie przed oczami. Powodzenia w życiu, zawsze i wszędzie, już bez wyrzeczeń :) :)
13/10/2008 20:46:12
aneczkaowieczka we mnie też się odzywa instynkt...
wszyscy mówią, że po ślubie jest fajnie poczekać z rok czy dwa i dopiero myśleć o dziecku ale Wojtkowi latka lecą a i ja chcę pobyć młodą mamą ;) ściskam i powodzenia w mgr :)
01/10/2007 19:28:15
~dzemek po takiej karuzeli to się nie dziwię, że żołądek może boleć ;)z pieniędzmi też nie najlepiej, ale cóż zrobić.
jeśli o mnie chodzi, lepiej jeszcze trochę poczekać, jeśli nie czujesz się w pełni przekonana co do dziecka.to trzeba czuć.ale co ja tam wiem jako facet ;)
nie wiem czy pan Szkot dotarł już z pozdrowieniami ale jeśli nie, to ja pozdrawiam serdecznie mocno.
30/09/2007 22:12:28