My Life Is Eternal Fun
No nie zawsze ... Jak mi sie siostra drze całą noc że sie spać sie nie da to już nie jest tak zabawnie ... Ale może troche przesadzam w sumie płacze tylko jak ma kolki i jak jest chora a więc nie jest aż tak źle .Ogólnie to dzisiaj był w miare fajny dzień było troche śmiechu troche biegania po boisku ze Śliwką ;D troche żucania kluczami w przestworza troche muzy z tele Daniela i troche dołowania na ławce ze Śliwką. A więc w miare dużo sie działo ;p Trochę brakowało Wiśki bo jak sie biliśmy to było nie równo bo przeciesz 3 chłopaki na Śliwke to nie równo wiadomo że nie mamy szans ze szczypiącą i gilgotającą Śliwką xD. Gdyby była jeszcze Wiśka to by był zajefajny dzień ale z tego co wiem to musi sie uczyć ... :/ Szkoda.