Hej chudzinki!
Na zdjęciu moje dzisiejsze dzieło,chipsy domowej roboty. (;
Szczerze mówiąc wyszły pyszne,wszyscy się nimi zajadają :D
Mają swoje plusy: mniej kalorii niż te ze sklepu i drugi wielki plus,zrobienie takiej miski ajeło mi ok. 2h,więc przez ten czas odechciało mi się ich jeść,hahaa :D
Bynajmniej czuję się najedzona samym ich zapachem;pp
Tu macie przepis,którym się sugerowałam: http://www.tipy.pl/artykul_14090,jak-zrobic-chipsy-w-domu.html
Mimo że zrobienie ich zajeło tyle czasu,to uważam że warto (:
Ehh...ogólnie źle się czuję,gardło i głowa mnie bolą..
Bardzo chce ćwiczyć ale nie wiem czy dam radę w takim stanie.. Już trzeci dzień ratunku -_-
Bilans:
-płatki z mlekiek i bananem
-2 kostki czekolady
-kawa
-jabłko,kilka chipsów
-banan +herbata z miodem i cytryną
- ryż,szpinak i mielony na parzy
-kawa
-pomarańcz z cynamonem+ herbata z miodem i cytryną
I szybko potajemnie zrobiłam 20 min workout 2 z Mel B. Jutro postaram się więcej poćwiczyć,mam nadzieje że gardło i głowa nie będą mnie tam boleć.