nie do twarzy Ci, gdy uśmiech zakrył smutek przez zawód.

Nigdy nie chciałem, by zabrano mi, co dano.

Nasza his­to­ria składa się z trzech części: początku, środ­ka i końca.I choć w ten sposób

roz­wi­ja się każda his­to­ria, na­dal nie mogę uwie­rzyć, że nasza nie będzie trwała wiecznie.

Praw­dzi­wa miłość oz­nacza, że za­leży ci na szczęściu dru­giego człowieka bar­dziej niż na włas­nym, bez względu na to, przed ja­kimi bo­les­ny­mi wy­bora­mi stajesz. 

Co­fam się pa­mięcią do chwi­li, kiedy się to zaczęło, po­nieważ wspom­nienia to je­dyne, co mi pozostało. 

Proszę byś przed snem spoj­rzał w niebo i po­myślał o mnie, że jes­tem, żyję i za­sypiam pod tym sa­mym niebem, co Ty.

Każde słowo wy­doby­te z Twych ust za­pisało się na stałe, na dys­ku twar­dym me­go serca.

Ona po pros­tu płakała widząc, że po­kochał ko­goś in­ne­go.

 W moich oczach zam­knęłam tęczę, byś pat­rząc w nie był bliżej nieba.

W moich oczach na­malo­wałam szczęście, byś nig­dy nie przes­tał się uśmiechać.

Te­raz łączy nas tyl­ko jed­no wspólne niebo i gwiaz­dy naz­wa­ne Twym imieniem..
Mówisz że to mało?!
Skar­bie masz rację,  tak niewiele mi po To­bie zostało. 

Uśmiech jest naj­praw­dziw­szym, kiedy jed­nocześnie uśmie­chają się oczy.

Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym, kim jes­tem,

a trzy­manie jej w ra­mionach wy­dawało się bar­dziej na­tural­ne niż bi­cie serca. 

Jest ta­ka miłość, która nie umiera, choć za­kocha­ni od siebie odejdą.