A co do dzisiejszego dnia, to musze przyznac zawalilam. Do obiadu bylo dobrze, później dostałam nagły alarm, i wielki chuk w drzwi. Przyjaciółka! Chłopak, płacz, problemy. Jedyne co jej zawsze poprawia humor to popcor i dobra jajkocznica. Zjadłąm wraz z nia. Ale mowi sie trudno i idzie sie dalej :) Cwiczenia na dobry sen byly, tylko jutro się juz bardziej pilnujemy z jedzeniem. Dobranoc, huge kochane :*
ś. grahamka z jajkiem i serkiem topionym, kawa z mlekiem
IIś. jabłko
o. 1/3 torebki ryżu, pieczarki w ziolach, buraczki, sok grejfrutowy
p. miska crunchow z bakaliami
k.jajecznica z 2 jajek, grahamka, h. zielona
IIk. 70 g popcornu z maslem