photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LISTOPADA 2011

doubt

Mam strasznie dużo myśli. Nie wiem od czego zacząć. Może od tego że sobie nie radzę, że jestem całkowicie bezradna. Ześwirowałam. Stałam się beznadziejnie monotematyczna. Wpakowałam się w niezłe gówno i tyle. Napisałabym wprost o co mi chodzi, ale myśle że jest sporo osób które by to wykorzystały.
Zawsze jesień to był najukochańszy okres w całym roku. Teraz tylko czekam na wiosne. Jest zimno, niewiarygodnie zimno. Mam wiecznie lodowate ręce i stopy. Jakbym miała spisywać na kartce swoje uczucia co godzinę każdego dnia, to myślę że przeważałaby na niej złość i głód, może oprócz kilku chwil kiedy zjadam tabliczkę czekolady i zaspokajam go na pewien czas, ale to i tak chwilowe. Przestałam pływać, przestałam ćwiczyć, rower odpadł tym bardziej. Zostało tylko hula hop. Nie mam energii, siły, radości.
Zawsze czekam na urodziny jakby ten dzień coś zmienił. W tym roku było tak samo, a jak na złość od rana wszystko było nie tak. Spalony tost, puste opakowanie po ulubionej herbacie, które nie wiedziec czemu dalej zajmuje miejsce w szafie, popsuty telewizor.

Chciałabym tu kiedyś napisać coś tak pozytywnego że bym się sama zdziwiła, ale nie potrafię. Zazdroszczę co poniektórym tego pozytywnego myślenia. Nałogowo przeglądam blogi kulinarne, nie wiem co mi po tym. Współczuje mojej mamie, która ma juz dość moich ataków płaczu, i ogarnęła już ją ta sama bezradnosć. 

Gdyby notki się tworzyły same, pod wpływem myśli, to byłoby ich tu mnóstwo. A tak ich nie ma ze względu na brak czasu, lub po prostu najzwyklejsze w świecie lenistwo. Myśle, że i tak nie zawarłam tu tego wszystkiego co chciałam od dawna powiedzieć i błąkało się po mojej głowie w nieodpowiedniej chwili.

 

 

Tęsknie za moimi kostkami na ramionach.

Komentarze

eksterminacja Fajnie się Ciebie czyta. Chciałabym żebyś pisała więcej.
20/11/2011 21:50:29