Nie mam świątecznych zdjęć, więc daję z Krakowa, a co. Świąteczne są tylko te światełka.
No i co, święta święta i po świętach, takie szykowanie, sranie, drobienie, a tu już po nich. Teraz wszyscy najarani sylwestrem. Dobrze, że ten rok się kończy. Tak, tak, zaraz tu się zacznie podsumowanie roku, jak zawsze... Będzie krótkie. Był to chyba jeden z najgorszych roków w moim życiu. Dlatego cieszę się, że się kończy. Zaczął się już chujowo, więc jak mogłoby być inaczej? Poznałam trochę ludzi, niektórzy niewarci pamiętania, niektórzy naprawdę cudowni. I chyba chcę pamiętać tych dobrych ludzi i dobre chwile. Nie chcę pamiętać o złych. Było, minęło, nie ma już tego i nie wróci. Dwa ostatnie miesiące były naprawdę wspaniałe. I chcę, żeby nowy rok był taki jak te dwa miesiące albo i jeszcze lepszy jeśli to możliwe. Jestem wreszcie cholernie szczęśliwa. chyba nic więcej nie potrzebuję. No, może większej stabilizacji w przyjaźni... Chyba coś sobie uświadomiłam. Coś ważnego. Ale to tu i teraz nie jest ważne.
I standardowo..
Roku 2014, bądź dla mnie dobry.
Inni zdjęcia: ... maxima24Wg standardów. ezekh114... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24