Tak sentymentalnie dzisiaj...

Bo jak tak się siedzi to można powspominać... :-)

Tyle się zmieniło przez ten rok... :-)

Ale to dobrze :-D

Powinnam to napisać tak za 2 tygodnie ale dzisiaj mnie naszło tak... :-)

I już coraz szybciej ciemno, mokro, zimno... i po raz pierwszy to jest fajne :-)

Matura i już po... i studia... 

I te kolejne 3 lata a razem 5 lat zleci...

Październik... :-) kto by pomyślał...

I nie wiadomo co jutro będzie albo kiedyś tam... a i tak się zawsze coś planuje... :-)

A jest taka piosenka co mi się bardzo dobrze kojarzy a jednocześnie bardzo źle przez jedno zdanie i dlatego jej niestety nie wstawie...

Ale co tam, w życiu są ważne tylko te chwile które maja jakąś wartość w przyszłości zwłaszcza, a te które są fajne ale bezwartościowe, głupie, nieodpowiedzialne...to można o nich zapomnieć... ważne to co teraz :-)

Wiem notka bardzo głupia, wymądrzam się, sama nie lubie jak ktoś ma takie notki a ja tak piszę ale coś mi dzisiaj tak odbiło to dlatego, że zimno i deszczowo a ja siedze sama więc lepiej nie czytać tych bzdur :-D

Kocham Cię mój studencie :-*