photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 STYCZNIA 2008

windmill's crazy night

Tylko w zabrzańskim, ale ciągle wiatrzaku spedzilismy razem sylwestra :-).
Było cudownie i dziękuję Wam wszystkim za świetną noc :D

Za marznięcie półtorejgodzinne
Za lodówkę sezonalną przenośną
Za Jurajskiego Sobieskiego
Za szaleńcze zmiany stolików i wyjadanie wszystkim oliwek XD
Za kawał o kamieniojadzie, który Justyna zrowumiała
Za piosenki trwające po dwanaście minut ^^
Za miliard ton soku pomarańczowego
Za trzy wersje północy ( bo w Wtrk sa trzy strefy czasowe )
Za pełny tramwaj o pierwszej trzydzieści cztery z Elektrociepłowni
Za spacer o drugiej nad ranem...

Ale tu nie chodzi o zabawę, za bolące nogi i piszczące uszy. Tu chodzi o to, że jak zasypiam o trzeciej nad raznem to zasypiam z tą świadomością, że jak wstanę to ciągle bedę do Niego przytulona. i że to właśnie Jego uśmiech jako pierwszy zobacze nad ranem.

Poza tym robimy się za starzy na takie imprezy. Prisajsli mówiąc, za starzy na jakiekolwiek imprezy :D
Weźmy sobie najsampierw koncert Comy, z którego wszylismy, bo " eeetam, duzo ludzi, pchaja się, niewyraźnie głośniki ustawione, chodźmy spać "
Co do wczorajszego Sylwestra to bawiliąmy się wspaniale, kiedy to stwierdziliśmy, że :' za dużo ludzi DJ ma gorsze momenty, potem nie mamy zadnego transportu, chce nam sie spac, chodzmy"

No i poszliśmy. A że z Karmańskiego nie było żadnego busa o tej porze to poszliśmy na piechote :-) Pięknie było iść o drugiej w nocy, kiedy to w niektórych domach jeszcze grała głośno muzyka a my, łapka w łapkę,  odbywaliśmy nocne polaków w drodze do domu rozmowy :-)

Kolejnym dowodem an to, że się starzejemy jest to, że znowu nie byliśmy na rauszu. I to w noc sylwestrową! Dziwnie było otzrymywać życzenia telefoniczno-esemesowe od ludzi, półżywych z powou niskiej zawartości alkoholu we krwi ( Baran, pamietasz o tym klubie nocnym w Lizbonie? :P ) a my nic:D i to w sumie było fajne :D Bo się starzejemy ;-)

I tak oto, starsi i głupsi o ok kolejny, zyczymy szczęśliwego zeroósmego !

A studencieki mają jeden więcej dzień na wytrzezwienie, tj zrobienia opracowania z filozofii ;p  I prania zrobienie. i wielkiego, bezmariankowego tęska
Jeszcze raz wszystkim dziękuję :*

/out    

Komentarze

~baran A ja sylwestra spędziłam z ludźmi w wieku śr. 25 lat :D I nie powiem, było super. Nie dlatego, że gospodarz co mi drinka robił to zawyżał proporcje skubany, żeby mnie wykończyć, po 6 godzinach pracy, dłuuugiej podróży na Batory (koniec świata, nie bańgów a batory), ale było super, bo zaczęło się z "szoferem" (pamiętasz?) wyjaśniać, klarować pomału, było super bo ludzie byli super sami, nie było żygania, nie było schlania się na umór, były rozmowy (nie pieprzenie o głupotach), było wesoło, było radośnie, mimo tego, że z całego 7 osobowego towarzystwa znałam tylko jedna osobę ^^ Było świetnie bo zadzwonił taki jeden mały Mon, ale ni huhu nie pamiętam nic o Lizbonie xD

Koch =*
02/01/2008 14:45:36
stigmatic no ja też to czuję że się starzeję bo jak są jakieś młyny to nawet już mi się nie chce iść i co tu począć?:P
A ja sylwestra spędziłam przed komputerkiem a potem z rodzicami przed telewizorkiem no to wiesz jaka super imprezka była nie:P?
A zdjęcie jest jeszcze z tego okresu jak byłyśmy razem u Mariana na działce:)
Tylko Ciebie obcięłam bo wiesz przysłaniałaś mój urok a ja jestem narcyzem:D:D:D
a tak serio tak poprostu wyczuwałam w kościach że się za niedługo spotkamy i takie będą fotencje że ho ho ho:D


pozdrawiam i pamiętaj o naszym misternym złowieszczym planie:*
01/01/2008 21:04:00

Informacje o moniarek


Inni zdjęcia: Kolorowy zawrót głowy judgafKSIĘŻYC sierp 6% i planeta WENUS xavekittyxWakacje juliettka79Na trampolinie nacka89cwaPrzy sobocie po robocie :) halinam2025.07.19 photographymagicschodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam