photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 CZERWCA 2012

Dzisiaj chyba trochę zawaliłam.. Nie wiem właśnie. Mam na koncie 900 kcal, ale trzy czwarte bilansu to takie pierdoły jak np. cukierki, lód.. Poza tym, przez około godzinę uprawiałam dzisiaj z moim chłopakiem seks.. A my się nie bawimy w wolne tępo, może spaliłam nadwyżkę i wyszłam na 500 kcal. NIE WIEM. :D

p.s. było dobrze w chuj! <3

 

Dzisiaj kupiłam sobie buty. Pasują do sukienki na zakończenie roku i są śliczne. :))

 

Cóż. Tak mi oto minął drugi dzień ABC. Nie mogę się doczekać efektów, bo póki co, to widzę w lustrze taki okropny brzuchol, że rzygać się chce.

 

 

Jutro zdaję z historii na 5. Mam nadzieję, że to się uda. Za 25 min idę się uczyć.

 

EDIT

 

cofam cały ten bilans. Pokłóciłam się z matką tak ostro, że jak zwykle wszystko wyleciało mi z rąk, wymsknęło się spod kontroli, zaczęłam jeść i jeść.. nie wiem, gdzie był mój mózg... Wczoraj to chyba zrobiłam 56879565 tysięcy kcal bilansu... Dzisiaj za karę głodówka.
Kończę moją jedniodniową przygodę z ABC. Kiedyś napisałam sobie dietę 550 kcal. Nie byłam na niej głodna, a chudłam. Wracam do niej. Jak chcecie, to mogę ją wam pożyczyć.

 

Komentarze

perfekcyjnax spokojnie, aktywność była, nieważne jaka, tez spala sie w ch.j kalorii, nie jest źle. Nie zawalilaś :)
20/06/2012 10:59:31
158cm65kg cukierki , lody ... ale zmieściłaś się w tych 900 kcal ;)
19/06/2012 23:02:09
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika moncombat.

Informacje o moncombat


Inni zdjęcia: Mój dzisiejszy nastrój: o1la... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24