to będzie nieprzespana noc
i moja i jego
czuję się
jakby zapadło mi się wnętrze
dwa durne słowa
a dałabym radę
ale czuję się zbywana
i wszystko się rujnuje
wystarczyłoby powiedzieć krótko prawdę
bo Ci teraz nie ufam
nie wiem co Ci tam teraz w głowie siedzi ani jaki to ma stosunek ze mną
i siedzę i płaczę po telefonach z Trójmiasta
a Ty nic nie wiesz i nie możesz się dowiedzieć
bo co to da?
I chcę obciążać się jeszcze bardziej by żyć własnym problemowym życiem, a tak
udaję kogoś kim nie jestem
dla wygody i to nie mojej
udaję. może złe słowo. UCZĘ SIĘ.
uczę się odwiązać się, nie czekać, nie narzekać, nie rozczulać, nie pieścić się.
i co z tego skoro jest dalej i dalej i dalej
czyżby już nie było szans?
ja bym chciała
byś choć raz poczuł jak to naprawdę byłoby
jakbyś to zjebał
stracił
a tak, nic. zero nauki?
dupakwas.
Nie sądziłam, że będę prowadziła tą wewnętrzną walkę.