Simone nosi stroje obcisłe i kuszące,
tak, że na niej wyglądają na bardziej lśniące.
Prowokuje panów: Egona i Kiśla,
co raz to nowe stroje wymyśla.
Stefan niezadowolony,
zachowaniem panów jest zgorszony.
Kisiel przecież ma swoją rodzinę,
i nie może stawić się na rozwodową godzinę.
Dla pięknej Simony,
która wcale nie chce w przyszłości grać jego żony.
Z tego to powodu Stefan zrobił szum,
kazał mamie ubrać się normalnie i był BUM!!
Simona przyszła do pub'u w stroju niczym worek,
aż Kiślowi wyskoczył w sufit od szampana korek.
Udawała poważną, książkę czytała,
a gdzie dawna Simona, która ciągle się śmiała??
Kisiel z Egonem do Stefana podążyli,
i za ubiór Simony wnet go oskarżyli.
Stefan w końcu zrozumiał,
dał mamie swobodę i od tej chwili ..
[i]pokazuje swą urodę!! [/i]
[b]następny kolaż z Agnieszką :)[/b]