Tradycyjny poranek w Penthousie na Wspólnej tj. na Duńskiej
rytualne, poranne picie herbatki przy oknie z baczną obserwacja otoczenia na zewnątrz
zawsze zastanawiało nas co te okno ma w sobie
chodzi o to iż wraz z Natką potrafimy sterczeć przy nim i przez godziny wpatrywać się w to co na zewnątrz
zrozumiałabym to gdyby za oknem był jakiś ciekawy widok ale poza Tesco i stacją paliw, no i ewentualnie budową nie ma tam nic ciekawego
najwidoczniej tak jak to się mówi:
te okno ma coś w sobie
jakiś taki zwierzęcy magnetyzm, który nie pozwala kobiecie przejść obok niego obojętnie