photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 SIERPNIA 2010

 

Świat oparty jest na czasie, odwadze i słowach.

Rozmawialiśmy o marzeniach, a język wiązał się w śmieszne zdania. Lubie go moimi oczami pełnymi naiwności lub może ufności. Dach spada na głowe. Impuls pobudza do działania. A pustka do zmiany zamieszkania. Ściany pękają od duszności, rozdzieraja się i chcą z kimś porozmawiać. Dochodzą praw swoich choćby pamięcią, domysłami. Niski strop i czterech niemych świadków przeszłości.  Przyszłości. Musze znaleźć miejsce na stopy i dobre zimy. Ostatnio zajmuje mnie bose ciało, mokry koc, niebo z słoniem nad trawą i nami.

Zostało mało czasu, na słowo, a ja kolejny raz okazałam sie za mało odważna.

 


Komentarze

antrophe a ja uwielbiam jak piszesz :)
26/08/2010 0:59:13