Kilka dni temu stwierdziłem że trzeba coś zrobić z brzuchem i kondycją,więc zamiast siedzieć przed telewizorem z piwem i jedzeniem oglądając jednocześnie Family Guy'a to naprawię rower i zacznę jeździć.I tak od kilku dni tyram i ćwiczę kondycję ,a co 2 dni napieprzamy w nogę.Mam nadzieję że dobrze mi to zrobi ;P . Na zdjęciu rower Łobana podczas wyprawy na safari :P.pozdro - Kalin PS . Stasiek tez miał z nami jeździć ale wymiękł ;P hehe