Pooznała go w połowie października - przez zaczepke na fb. Początkowo nie brała niczego na poważnie ,nawet nie chciała rozwiąć z nim jakiś dłuszych rozmów. On pisał ,dlaczego nie odpisuje skoro była na fb i tak dalej.. ona nic. W pewnym momencie wszystko uległo zmianie , zaczęła śmiać się do telefonu jak napisał. Zaczęła mu poświęcać coraz więcej swojego wolnego czasu ,prosząc o spotkanie,o rozmowę przez telefon. On początkowo nie był do tego przekonany ,przekładał nieustannie. Aż w konću spotkali się. Przyjechał na Paprocany ,mówiąć ,że ma tylko godzine... poczuła niedosyt.. dobrze jej się z nim rozmawiało i pomimo tego ,że to było ich pierwsze spotkanie ,wiedziała że chce by było kolejne. Pamieta ,że na pożegnianie go przytuliła ,on zapytał czy już - Adrian do tej pory ma niesmak jak do neigo się przytula ,ale stara się okazywać jak najwiecej ciepła. Każde spotkanie przybliżało jĄ do niego ,pierwszy pocałunek moiwący o tym ,że go pociąga..pierwsze wejście w Sylwie czy łapanie za rękę. Był w stanie poświecić pewną znajomosć dla niej mowiąc ,że chce być lojalny ,że nie chce by niepotrzebnie się martwiła. Dbał o jej bezpieczeństwo. Osoba pisząca tego posta płacze.. z powodu poczucia ,ze go już może nie być ,że nie bedzie obecny w jej codziennym życiu. Pamięta każde wycieczki Pszyczna ,Bielsko,Brenna , Cieszyn ,Słowacja.. zabierał ją na rożnrodne wycieczki ,organizował im tak czas by mogli jak najbardziej nacieszyć się soba. Już za nim teksni ,choć nie ma go przy niej zaledwie kilka godzin. Ona wie,że nie jest idealna ze prowadzi do kłotnii ktore miały być zamkniete,to chyba po prostu rekacja na strach.. Zdała sobie sprawę ,że nie warto. Że za bardzo jej na nim zależy by to wszytsko mogło pójść w niepamięć. Wilno..tylko to teraz ma przed oczami ,Jegosłowa mówiące ,że chyba logiczne na kim mu bardziej zależy ,mówiać ,że jest nieogarnięta. Trzymanie go za rekęc ,czucie jego ciepła to dla niej naprawde wartosciowe,oczy które do neigo się uśmiechają ,mowiące - pragnę Cię -jest pierwszy który tak się stara . Wiedziała ,że się stara ,że chce się z nią spotykać.. poświecać jej każdy wolny weekend. Doceniała to cieszyła się ,że jest przy niej ,bo czuje się przy nim jak w niebie.. Pokochała go jak nikogo innego ,chyba właśnie przez to uczucie bywa zazdrosna ,bo nie chciałaby by ktoś zastąpił jej miejsce,by oddarowywał ją tym samym uczuciem ,poczuciem ,że jest dla niego najważniejsza. Raczej nigdy nie trafi na tą stronę ,chyba ,że sama odważy mu się to wysłać. Ale zawsze będzie na niego czekać , nie zapomni tego co dla niej robił...Dziękuje mu za każdy uśmiech ,za każde łzy świadczące o tym ,że go kocha ,że wzbudził w niej tak silne uczucia.
Inni zdjęcia: Surowa pustynia bluebird11Na dobranoc Rusałka Admirał :) halinam*** coffeebean1Międzyzdroje milionvoicesinmysoulZ wczoraj KSIĘŻYC 76% 15.07.2025 xavekittyxSahara kładzie się spać bluebird11:* patrusia1991gdSikora modra slaw30016 / 07 / 25 xheroineemogirlx;* patrusia1991gd