Hej kochane ostatnio się nie odzywałam bo nie miałam za bardzo czasu pz te dni nie ćwiczyłam skalpela ale jeździłam na roweże po 1 h nieraz więcej chodziłam na spacery i jedłam zdrowo jedyne jaki błąd popełniłam to wczoraj wypiłam radlera ,dużo się zmieniło przez tak krótki czas oczywiścnie nie w figurze tylko jestem bardziej wesoła i chce mi się ruszać nie tylko leżeć i TAk rozmawiałam z ukochanym nie dało się z nim poważnie rozmawiać bo się śmiał i mówił że nie umie byćpoważny więc z nim zerwałam aby zrozumiał że nie żartuję już sobie że mam dość takiego zwięsku i nagle pyk , przyszedł ... i zaczoł normalnie mówić ze mnie zlewał i wg nie wie nawet czemu itp i teraz jest inaczej cały czas z sobą rozmawiamy ( w końcu rozmowy) mieliśmy jechać na konie bo to była moja pasja i ją pożuciłam żeby mieć dla niego więcej czasu a chcę do niej wrócić lecz padał deszcz ;( ale jest wszytko dobrze jestem jak narazie szczęśliwa :)**
a u was jak tam też macie lepszy humor gdy jest wysiłek ??/:P)