Chej kochane wczoraj nie pisałam ponieważ mój ukochany miał wolne i poświęcił mi czas za lednie na mały spacer bo potem musiał poleżeć oglądnąć film i wg staje się to dla mnie już monotonne ale nie da się z nim porozmawiać i wytłumaczyć że nie chce żebyśmy sie zachowywali jak 30 lat po ślubie ponieważ on się w tedy śmieje i mówi swoje ale marudzisz ... wczoraj się z nim kłuciłam i postanowiłam sygodnbieobie ze będę zapisywać co robi przez 2 tygodnie jeżeli będzie to tragiczne pokaże mu i powiem że to koniec i nie będzie mógł mi powiedzieć ale dbam o ciebie nie chcę tak spędzić swojego zycia przed filmami itp wg jego wsparcie w tym że ćwiczę jest takie że wczoraj położył się koło mnie i sobie jadł czipsy a dwa dni pod żąd wcześniej objadał się milką ..;/
wczoraj zjadłam;
śniadanie;jajecznica bez tłuszczu z 3 jaj
przekąska;od ukochanego 3 chipsy ;//
obiad;ryba z warzywami
kolacja;kanapka
aktywność; spacer