nie ma lekko z tymi kotami. ;]
pobudki codziennie o 5 rano to nic przyjemnego, ale zabawa jest przednia z Nimi.<3 ;-)
tęskno mi za moimi futrzakami, więc jak tylko przyjeżdzam popołudniami do Łodzi siedzę z moimi psiakami.
a w czwartek na giełdę po materiał żywy do bukietów i dodatki. ;-) !