śniłeś mi sie..<3
mi znowu bolało.
obudziłam się, a po policzku popłynęła łza..
znowu uciekłeś.. nie zabrałeś mnie ze sobą..
a potem pojawiła się Twoja siostrzyczka Madzia..
grr ! czego ode mnie chcecie ?!
czas zacząć się powoli ogarniać..
jazdy, jazdy, jazdy <3 !
przez jego usta przewinęło się zdanie: jaka szkoda, że jej tu nie ma..