po Sylwestrze. ;]]

wredne Mordeczki. ;D

do północy było spokojnie, imprezowa wersja ruletki na alkohol, CinCin, śmiech, tosty,
a potem się zaczęło.. 

pierw Plac Słoneczny, wkurwienie na aparat i towarzystwo mojej Justynki i Przemusia xD
potem Panowie zaprosili sobie panienki do mnie do domku ;] ach, te lovelasy jebane xD
o 2 zaczęli się ze mną kłocił co ze śmiechem na ustach przyjmowałam na klatę, widząc ich zapite mordy i słysząc obelgi typu ' Chrabąszczu ' xD buahaha. xD shiz nieziemski. xD w pół do drugiej jakoś zadzwonił Grzybek, żebym przypadkiem się nie kładła spać, bo oni już wracają z Warszawy i na flaszkę na Nowy Rok idziemy xD i tak o to o 4 rano wylądowałam z Nim i ze Śledziem w aucie świętując Nowy Rok xD po 6 dotarłam do domu, gdzie wcześniej obudziłam Kopkę i Daniela for FUN.

Noworoczny poranek spędziłam z Jakubem.<3 zjedliśmy wspólnie śniadanko, wypiliśmy herbatkę, pogadaliśmy, pośmialiśmy, powspominaliśmy Sylwestra, obejrzeliśmy film. zleciało Nam do południa.. najlepszy Nowy Rok. ;-) aczkolwiek można by polenizować nad tym, czy np. ten kiedy obudziłam się u Pana P. dwa lata temu nie był lepszy... <myśli> nie, raczej nie. na pewno na tamtą chwilę był, ale na dziś nie. w teraźniejszości zdecydowanym ruchem stawiam na Jakuba.<3 taki człowiek to SKARB.<3

jedyne zdjęcia na którym jestem jest fatalnej jakości, gdyż moja młodsza imitacja Brata latała trochę z aparatem, a nie do końca go zna. jednak najważniejsze, że z Jakubem.<3 i że robił Vipski chój!<3

a od dziś czeka na mnie przygotowywanie się do egzaminów, które chcę zdać w terminie wcześniejszym by pojechać do Ustki do SPA.<3, a potem możliwe, że w góry...

a w kwietniu ślub Karolinki z Adasiem. ;-*

zdecydowanie w 2012 pragnę SAMYCH SUKCESÓW, A CO !
uwielbiam Mojego! <3
kocham Was. ;-*

Cya! ;-) kiedyś tU znów zawitam.. ;]