Historia mojego życia
Szukam prawdy
Ale to ciągle zwodzi mnie
Żal w mojej duszy
Ale bywa źle
Naprawdę uwielbia moje towarzystwo
Za każdym razem, gdy zamykam za sobą drzwi
Widzę, jak coś w nim powoli umiera
Nie chcę go nigdy więcej zranić
Nie chcę odbierać mu życia
Nie chcę być…
Mordercą
Nasza miłość
Jego zaufanie
Mogłabym równie dobrze wziąć pistolet i przyłożyć do jego głowy
Skończyć z tym
Nie chcę tego robić
KoMeNtOWaĆ
Pozdro dla moich ludzi!!;-)