hmm.. i co ja tu moge napisac...w tej rence chowa sie cały swiat niestety piękny swiat.. w którym ludze go psują...nawed najleprze przyjaciele kiedys sie okazą skurwielami jak zwykłe ludzie...(pseplasam jezeli kogos urazilam)...hmmm... zabijanie...po co sie samemu zabijac i ból zadac?po to tylko zeby ludzą było wesoło ze narescie sie ciebie pozbyły, lepiej zyc dla siebie i im na złosc,..wiem z eludze są hamscy co nie któzy nie raz sie na ludziach przejechałam no ale zycie jest po to zeby je przezyc wyłacznie dla siebie...najgorsze jest to ze ty innym pomagasz a tobie nikt reki nie wyciagnie bo po co przeciesz ''u ciebie wszytsko gra''(nienawidze tych słów)...smierc przyjdze czy tego chcesz czy nie ale przyjdze kiedy ono zachce a ty nie musisz ją przywołac...:(
Tam gdzie Boga nie ma już
miasto bez miłości stoi
tam jak z nieba znak zjawia się niewinna ona
ma nadzieji pełen głos wrażliwości pełne dłonie
pragnie tyle dać w pustych sercach wzniecić płomień
choć krucha jest jak kwiat próbuje zmienić świat
Bezimienna zbyt prawdziwa twoja twarz
Bezimienna w pustych sercach budzisz strach
Bezimienna ile sił potrzeba i ile piękna by obudzić ich
Tyle wiary ma a w pustych domach puste twarze
życzą bólu jej pragną widzieć ją gdy płacze
oni łez nie znają, dawno zapomnieli o nich
tutaj miejsca nie ma już na wrażliwości pełne dłonie
choć krucha jest jak kwiat wciąż pragnie zmieniać świat
:(:[placze]:(
Ale sie upisałam...cała jebana prawda... zmieniamy sie na gorsze a nie na leprze...
Przepraszam jestem jaka jestem i sie nie zmienie wiem ze zyje dla niektórych na złosc...tego sie nie zmieni.. nie zabje sie dla jakis jebanych ludzi...
:((!)(!)(!)(!)KOMENTOWAC(!)(!)(!)(!)(!)