no wiec w sumie to nie było tak źle w sumie wszystko się układało ale jak zwykle ja świetna musze coś zrobić w momencie w którym najmniej wypada musze powiedziec cos czego wcale nie chce i zepsuć wszystko, hahaha ja mistrz. Nie jest fajnie nie ciesze się z tego, prosze wiesz jak trudno sie zmienic wiesz ze to nie jest takie proste sam to przechodziłaś sam walczyłeś tylko i wyłaczenie z sobą z własnym wnętrzem zawsze starałam się to zrozumieć i pomóc ci w tym byłam wyrozumiała, moge oczekiwać tego teraz od ciebie? prozze cię o jedną małą rzecz zebyś mi pomógł zmienić to co jest na lepsze, było lepiej było miedzy nami 10000000 razy lepiej niż na początku a przez jedną małą banalną wiem że bolącą rzecz można stac się tak zimnym? Nie wiem juz ile razy mam przepraszac  ile razy prosić i błagać zebyś mi wybaczył, jestem zdolna do zmian, zmiany przyzwyczajenia to jest ciężkie, prosze cię tylko o pomoc a w cale pomocne nie jest to ze mnie olewasz nie moge tego przeżyć chce ciagle pisac, rozmawiać, widywać się wiesz ze tego potrzebuje ale nie tylko ja wiem że ty też wiem że ci zalezy tak samo jak mi wiec po co to niszczyć po co ukrywać to wszystko pod kopułą lodu, rozgrzej swoje serduszko na takie jakie było , w człowieku siedzi wiele wcieleń wiele twarzy zachowań upodobań z którymi możemy sobie poradzić, obiecuje bede już jedna nie bede się zmieniać z każdą chwilą będę tą kariną którą tak bardzo lubisz tylko prosze o szanse, obiecałam już wiele rzeczy których się trzymam do których się stosuje, zobaczysz do tego też będę, tylko musisz uwierzyć.

prosze?

nerev too late