to wszystko wydaje się takie banalnie proste, niczego nam wiecej nie potrzeba, kiedy jesteśmy naprawdę szczęśliwi, kiedy coś mamy, nie wiem czy to jest już zasada, że tego nie doceniamy, mamy szanse na osiągniecie sukcesu a sami się od niego oddalamy, czasami z lenistwa, co jest prawdopodobnie najgorsze w tym wszystkim, ale, ale jeśli już tego zabraknie, kiedy nie mamy możliwosci tego robic, uświadamiamy sobie jakie to dla nas cholernie ważne, preagniemy tego, tak bardzo, że nie możemy przestać o tym myśleć, cholernie popieprzone, co nie? jesteśmy zmęczeni wiecznym czekaniem na sukces, ale jeśli sami go nie chcemy osiągnąc życie nam uświadamia w bardzo bolesne sposoby nie tylko psychiczne, ale i fizyczne, wtedy już nie wiesz co tak naprawde ze sobą zrobić, ale wiesz że nie możesz poprostu robić tego co kochasz, co cię inspiruje i odciąga od tego całego zamieszania w prawdziwym swiecie, jestem tylko ja, piłka i boisko nie ma nikogo więcej, odpoczynek od problemów których czasami nawet nie widac, wszystko z ciebie schodzi wraz z potem i krwią jaką wylewasz na treningach, czujesz się czysty, taki bez skazy, a ak sobie poradzić z tym jeśli nie możesz grać? a wiec właśnie, łatwo popaść w paranoje, zniszczy ć się, stoczyć powoli, na samo dno.. ale nie, bo jednak są jeszcze bliscy, którzy nie tak dawno wydawali się obcy, bo w sumie tacy byli, albo wierni i zaufani którzy byli od zawsze, ale co zrobić, jak żyjesz w świecie który z dnia na dzień zaskakuje, pokazuje ci jakie to wszystko co masz jest kruche, szczescie nie jest wieczne, jest cudownie, wspaniale, masz wszystko, czego chciała by każda osoba na ziemi, ktoś bliski, kochany u boku, zaufany przyjaciel, pasja i grupka osób która zawsze poprawi ci humor, a z czasem każda część układanki się gupi, jak puzzle które bez jednego, już nie są idealną częścią, gubie się, bo życie powoli zaczyna mi zabierać, to co dało, ale czemu tak na krótką chwilę, za każdym razem musi nam udowadniać że tylko ból ma miejsce na tym swiecie, on pokazuje że ktoś naprawde jest żywy, że kocha, cieszy się i okazuje emocje, które tak bardzo bolą, przywiązujesz się do bólu, w pewnym momencie się przyzwyczajasz, nie ejst wcale tak źle, być wiecznie nieszcześliwym, ale są osoby które się kocha, kocha ponad wszystko, nigdy się nie zapomina, ale może brakować ich ciepła, zapachu, głosu, spojrzenia, to jest takie trudne, kiedy zaczynasz udowadniac sobie, ze nie mozna mieć niczego na zawsze, na zawsze.. hmm pojecie względne, które ma swój określony koniec, wiec dlaczego? dlaczego tak bardzo wszystko szybko się zmienia...
chyba za bardzo jestem pesymistką, życie potrafi zaskakiwać, w tym momencie mam nadzieje, że i mnie bedzie potrafiło zaskoczyć, oby pozytywnie, tym razem
Inni użytkownicy: kata13veryverydreamluko1995mateuszkaminiarzopplpagangodpatiizdoongmailcomlukas19956alihor57862harrypottergalleryjastylprojekt1
Inni zdjęcia: Wakajki milionvoicesinmysoulCd. downwardspiral1543 akcentovaŻycie to chwila pragnezycpelniazycia:) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114Mokry ślizg bluebird11Kos jerklufoto:* patrusia1991gd