Jest grudzień, są święta, jest Grzegorz!
Jego teksty przypominają mi o tym, co działo się rok temu, o niedojrzałości nas wszystkich, łzach, dziwacznych związkach, mieszkaniu na Kościuszki i innych błędach, których nikt z nas by już nie popełnił (łącznie z ubrudzeniem sobie kurtki śmietaną od śledzi po wypiciu trzech piw).
Teraz, z perspektywy roku, mogę się śmiało przyznać, że gdy sprzątałam dom na święta, te sto odtworzeń Prośby do następcy było oddtwarzane z myślą o M., nie byłej-obecnej pani Rafciowej (niektóre Twoje teksty mnie dobijają :D).
Jak ja cieszę się, że wszystkim wszystko w ostatcznym rezultacie się ułożyło, i najprawdopodobniej będzie nam dane żyć długo i szcęśliwie.
Najlepsze teksty tegorocznych dni bałkańskich (99,9% pochodzi od absolwentki etnologii zaprzyjaźnionej z Romami osiadłymi na terenie Polski):
"No i wtedy poszeDŁAM do niego..."
"Bo u Cyganów nie ma TAJEMNICY TABU jeśli chodzi o seks..."
mgr. K: A jak wygląda to "wejście" do ich społeczności?
pani z etno: "No bo ja wtedy jak <bla bla bla> (10 minut później) i wtedy na tym weselu on ją porwał. A z kolei na festiwalu w Ciechocinku to... <bla bla bla> (5 minut później) No i byłam zakochana w tym Cyganie z Włocławka. A teraz to już mam nowego Cygana na oku... <bla bla bla>
mgr K. :o :/
dr. A. :o :/
Ja, Inek i Szakoła: <buahahahahahahaha>
Szklana butelka Kropli Beskidu 0,25l za 4zł zakupiona w CSW: Bum! Trach! :D
Inek: Patrz! A Rafcio jest z panią Rafciową!
-A ja myślałam, że Matka Teresa była Albanką, a nie Arumunką.
-Eeee... no chyba każdy tak uważał, pomimo tego, że urodziła się w Macedonii.
Facet: Proszę pana! Bo ja podałem tu osoby sławne na terenie Serbii.
Urtan: Ale Matka Teresa znana jest przecież na cały Świat.
-Czy ktoś ma jakieś pytania?
Urtan: Ja mam!
Sala: <buahaahahaahahahahahahahaha> :D :D :D
Facet: :o E?
Na stronie:
-On go zgniecie.
-No!
Neven:cjdcjjcdcjdbchfdbchbcbdhc (?) Zasto?! Zasto?! bjbxhbdchvdgcvgdv! <na twarzy wzb urzenie>
Sala: ??? <porozumiewawcze spojrzenia i dezorientacja>
Na stronie:
-On też go zgniecie!
-No!