jedzonko^^
z racji zbyt wczesnej pory i kaca, buhaha, nie jestem w stanie sie wysilac na inteligentna i ogolnie tak zajebista jak zwykle notatke. i glodna jestem, bo to nie dzisiejsze zdjecie (niestety:() ale za to ciasto zrobie^^
i na szczescie juz mnie nie zaczepial zaden glupi dziadek zeby sie do mnie dodzwonic. i jechalam z miliardem przesiadek, bo mi sie nudzilo a potem zjadlam podwojny obiad, bo myslalam, ze umre z glodu.
czyli notatka klamrowa, konczymy tym samym, czym zaczynalismy.