Stwierdzam ostatnio, że cierpię na bardzo dziwną przypadłość&
Kiedy przez dłuższy czas jest we mnie poczucie jakiegoś bliżej niezidentyfikowanego szczęścia, spokoju i bezpieczeństwa, nagle z niewiadomych przyczyn pojawia się jakiś robak, który powoduje zwątpienie, niemoc i totalny smutek.
Tak więc właśnie kolejny raz spadłam na samo dno swoich problemów, lęków i wszystkiego, przed czym staram się uciekać i chociaż gdzieś głęboko w sobie, nawet nie po to, by nikt tego nie widział, ale po to, żebym sama mogła o tym zapomnieć.
Dziś piękny koncert w Łukęcinie.. MADAquartet dziękuję. Tak po prostu, że jesteście.