Nie wiem, jakim cudem udało mi się z tego wszystkiego wygrzebać.
Uwierzyłam w siebie,
poznałam swoją wartość,
przestałam panicznie bać się tego, co jeszcze przede mną.
Walczę.
Każdego dnia bardziej.
A teraz?
Teraz będzie już tylko lepiej.
Pewnie do czasu.
Whatever.