--> nawet nie tak dawno temu
ja- stary co robisz
Z- nic konkretnego
ja- A nie chcesz mi pomoc
Z- spoko a co robimy
ja- piszemy konspekty
Z- dobra dawaj
....
Z- dużo tego ale ogarniemy
--> skonczyli my okolo 6 rano <znaczy sie ja juz spalem na klawiatyurze>
--> z nie caly tydzien temu
Z- możesz mi pomóc
ja- nie ma sprawy
Z- bedziesz mi potrzebny do zdjec tylko czy masz garniak
ja- mam i nawet bedziesz miala okazje zobaczyc mnie w garniaku <po raz drógi w ciagu 3 lat wogóle założylem garniak>
--> nie cierpie chodzić w garniturze a zrobilem to od tak bo ziomek mnie poprosil jaja jak nic, nie żałuje bo wyszły genialne zdjecia
>zastanawiajace jest to ile czlowiek potrafi zrobić bezinteresownie<
< dialogi tylko odwzorowuja rozmowe a nie sa nia :p >
-->a foto robione z ,,wizażystką,, która ogarnął Zajkoski
Ale nie zmienia to wszystko faktu ze mam burdel w glowie i złe samopoczucie :/ i wogóle ostatnio nie jest fajnie w pewnym sesie