sądze, że okres buntu mam już za sobą, więc nie będę już robić takiej miny, jak na zdjęciu, gdy Mama będzie coś do mnie mówić ;] Szczególnie, że powinnam się jej słuchać jako młodsza i mniej doświadczona osoba....
a tak poza tym film *Ghost World* dał mi możliwość spjrzenia na sprawy życiowe zupełnie inaczej, niż dotychczas...
i coś jeszcze: bez miłości nic nie zdziałamy....
lecę robić z Mamuśką pizzę, bo Michał do nas przyjdzie niedługo :p
Pozdrawiam Wszystkich ^^