photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 22 LUTEGO 2012

two.

Wstała dość wcześnie ok. 7:00. Do szkoły szła na 8:50, więc po tym jak zjadła śniadanie, ubrała się, wymalowała lekko i ogarnęła do porządku dziennego miała chwilę, żeby skorzystać z komputera. Weszła na facebook'a i zobaczyła jedno nowe powiadomienie.

W powiadomieniu dostrzegła jego imię i nazwisko - skomentował jej zdjęcie. Nie była tym tak bardzo podniecona, ponieważ to tylko zdjęcie z facebook'a ale jednak miało to dla niej jakąś wartość. Nastał czas wyjścia do szkoły. W drodze do szkoły towarzyszyła jej muzyka ze słuchawek. nie była ona typową lalunią, która słuchała Biebera, chodziła na szpilkach nawet w zimę i nie nakładała na siebie tony tapety. Nie, wystarczył jej dobry Rap albo Hip-Hop, trampki i błyszczyk oraz mała ilość tuszu do rzęs. Dotarła na miejsce, weszła do szatni, ale nie powitał jej tłum koleżanek, wręcz przeciwnie ... Na jej widok bardziej ucieszyli się jej koledzy, niż jej 'przyjaciółeczki'. Została przez nie odrzucona ze względu na swój wygląd, lecz nie przejmowała się tym zbytnio.Wolała mieć prawdziwych przyjaciół w gronie chłopaków, niz 5000 fałszywych 'koleżanek' w gronie dziewczyn. Poszła na piętro gdzie miała lekcje, ale nie przeczuwała, że będzie tam też ten, na którego punkcie szalała w duszy. Przeszła koło niego zwyczajnie, ale jej serce szalało. On z pierwszego punktu widzenia wydawał się być zwykłym, miłym chłopakiem dla, którego nic nie miało znaczenia... Jednak było inaczej. Kochał ją skrycie tak samo jak ona jego. Nie znali się prawie w ogóle, znali tylko swoje imienia, ale co z tego jak żadnego z nich nie było stać na głupie 'siema' wypowiedziane na korytarzu. Szybko zleciało jej 5 lekcji i w końcu nastała godzina 14, więc czas do domu. Akurat jego klasa także kończyła zajęcia, nie spodziewała się tego. Próbowała nie zwracać na niego uwagi, bawiąc si ze swoimi kolegami. On był przeciwieństwem jej patrzył na nią ciągle i nie mógł oderwać wzroku. Po kilku minutach w końcu ubrana wyszła z szatni i poszła do domu. Ona i on szli w tym samym kierunku. Szedł za nią kilka minut, aż w końcu zebrał się na odwagę i podszedł do niej. Przedstawił jej się, a ona jemu. Stanęli na skrzyżowaniu i gadali jakieś 40 min, ale nie zwracali na to uwagi. Byli tak w siebie zapatrzeni i tak dobrze im się rozmawiało, że nie zważali na czas. Jednak rozmowę przerwał im nieoczekiwany telefon od matki dziewczyny, która natychmiast kazała jej wracać do domu. Pożegnał ją miłym całusem w policzek i odszedł. Była zachwycona, wiedziała, że to będzie początek czegoś pięknego. Ich rozmowy na facebook'u zamieniły, się w spotkania, a potem w miłość. Trwało to długmi tygodniami, ale po pewnym czasie ona odkryła bolesną prawdę ... Zdradzał ją! Nie mogła sobie z tym poradzić, ale wiedziała że musi być silna, a on był tylko zwykłym dupkiem, który złamał jej serce. Cierpiała wiele tygodni widząc go na korytarzu szkolnym, lecz w końcu stwierdziła, że to nie ma sensu, i że powróci do dawnego życia bycia zwykłą, szarą chłopczycą. Przez bardzo długi okres z nikim się nie  spotykała, ale znalazła sobie nowego chłopaka, wśród jego znajomych, którzy odwrócili się od niego z tego powodu, że wyrządził jej taką krzywdę. Został sam, a ona w końcu dowiedziała się co to na prawdę znaczyć kochać i być kochanym.

___________________________________________________________________________________________________________

Pisała dla was: lovinc.:3

Komentarze

lovinslike ł♠adnie<3
22/02/2012 22:33:57
lovinc dzięki :)
22/02/2012 22:58:47