Me marzenia : koń i ja
W pokonywaniu przeszkód na koniu jest coś, co sprawia że czujesz się dobrze.
Skreślasz ją , bo powiedziała , że kocha ? przecież to nie oznaka słabości !
I tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli że nigdy go niedostatnie .
Kiedyś dałabym za ciebie życie . Teraz przejrzałam na oczy i nie jesteś tego wart .
Nie wiem dlaczego , ale jesteś w mojej głowie . Gdy pomyśle ,, kocham '' łzy mi lecą i myślę o tobie .
Nie jestem inna , po prostu jestem z edycji kolekcjonerskiej .