- Wciąż pamiętam ten pierwszy raz, kiedy tu przyszedłem. To było ciężkie sześć lat... I jestem po prostu szczęśliwy, że nie jestem już tą osobą. Tak samo jak moja żona (śmiechy).... to wszystko, co mam teraz do powiedzenia...

- Czy jest ee... ktoś inny, kto chciałby się czymś dzisiaj z nami podzielić?

- Ta.... Mam na imię Marshall.

- Cześć, Marshall.

- Ta... To moje życie...

- Powiedz własnymi słowami...

- Czy kiedykolwiek kochałeś kogoś tak bardzo, że oddałbyś za niego rękę?

Nie w przenośni, nie, dosłownie, czy oddałbyś swoje ramię? 

Kiedy wiedzą, że są twoim sercem

I ty wiesz, że byłeś ich zbroją

I zniszczysz każdego, kto spróbowałby je skrzywdzić

Lecz co gdy twa karma obraca się przeciwko tobie i cię kąsa

I wszystko, o co walczyłeś, obraca się przeciwko tobie?

Co, gdy stajesz się głównym źródłem bólu? 

"Tatusiu, spójrz, co zrobiłam, Tatuś musi złapać samolot 

"Tatusiu, gdzie jest mamusia? Nie mogę znaleźć mamusi, gdzie ona jest? 

Nie wiem, idź się bawić, Hailie, skarbie, twój tatuś jest zajęty

Tatuś pisze piosenkę, piosenka nie napisze się sama 

Rozbujam cię raz, później pohuśtasz się sama

Następnie wracasz do piosenki, w której mówisz jej, że ją kochasz

I kładziesz ręce na jej matce, która jest kropla w krople jak córka

To Slim Shady, tak dziecinko, Slim Shady jest szalony

Shady mnie zmusił, lecz dzisiejszej nocy, Shady rymuje o dziecince.

I kiedy odejdę, po prostu idź dalej, nie płacz, lecz się raduj

każdą chwilą. Kiedy usłyszysz dźwięk mojego głosu 

Wiedz, że patrzę z góry i się uśmiecham.

Ja nic nie poczułem, więc skarbie, ty też nie czuj bólu 

Po prostu uśmiechnij się do mnie. 

I kiedy odejdę, po prostu idź dalej, nie płacz, lecz się raduj

każdą chwilą. Kiedy usłyszysz dźwięk mojego głosu 

Wiedz, że patrzę z góry i się uśmiecham.

Ja nic nie poczułem, więc skarbie, ty też nie czuj bólu 

Po prostu uśmiechnij się do mnie...

Wciąż mam ten sam sen  kołyszę Hailie na huśtawce

Ona nie przestaje krzyczeć, nie chce, żebym śpiewał 

"Doprowadzasz mamę do płaczu, dlaczego? Dlaczego mamusia płacze? 

Dziecinko, tatuś nigdy cię już nie opuści. Tatusiu kłamiesz" 

"Zawsze to mówisz, zawsze mówisz, że to ostatni raz" 

"Ale już nigdy nie odejdziesz, tatusiu jesteś mój 

Ustawia pudła przed drzwiami, próbując je zablokować

"Tatusiu, proszę, tatusiu, nie odchodź, tatusiu - nie, przestań! 

Sięga do kieszeni, wyciąga malutki medalik

W nim zamknięty obrazek, To cię ochroni tatusiu, weź to ze sobą 

Podnoszę wzrok, to tylko ja stojący w lustrze

Te pierdolone ściany mówią, bo, człowieku, słyszę je.

Mówią "Masz jeszcze jedną szansę, aby podjąć właściwą decyzję" - i to dzisiejszego wieczoru 

Teraz wyjdź tam i pokaż im, że ich kochasz, zanim będzie za późno

I kiedy tylko przechodzę przez drzwi mojej sypialni

Całość przemienia się w scenę, a oni znikają, reflektor jest włączony

A ja śpiewam

I kiedy odejdę, po prostu idź dalej, nie płacz, lecz się raduj. ...

Sześćdziesiąt tysięcy ludzi, wszyscy wyskakują ze swoich miejsc

Kurtyna opada, rzucają róże pod moje stopy

Składam ukłon i dziękuję wam wszystkim za przybycie

Tak głośno krzyczą, patrzę ostatni raz w stronę tłumu

Rzucam okiem w dół, nie wierzę w to co widzę

Tatusiu to ja! Pomóż mamusi, jej nadgarstki krwawią 

Ale dziecinko jesteśmy w Szwecji, jak dostałaś się do Szwecji?! 

"Podążałam za tobą tatusiu, powiedziałeś mi, że nie odchodzisz"

"Okłamałeś mnie tatusiu, a teraz zasmucasz mamę" 

"I kupiłam ci tę monetę, tu jest napisane: Tatuś Numer Jeden" 

"To wszystko czego chciałam, po prostu dać ci tą monetę"

"Ok rozumiem - skoro tak, to tak ja i mama odchodzimy" 

Ale dziecinko zaczekaj  Za późno tato, dokonałeś wyboru" 

"Teraz wyjdź tam i pokaż im, że kochasz ich bardziej niż nas"

To jest to czego chcą, chcą ciebie Marshalla

Nie przestają wykrzykiwać twojego imienia

Nic dziwnego, że nie możesz spać, po prostu weź kolejną pigułkę

Tak, założę się, że ją weźmiesz, rapujesz o tym, ta, ziomal, k-keep it real [angielskie stereotypowe rapperskie powiedzenie, !sarkazm!]  Słyszę oklaski, przez cały ten czas nie mogłem przejrzeć na oczy

Jak to możliwe, że kurtyna zamknęła mnie? 

Odwracam się, znajduję pistolet na ziemi, odbezpieczam go

Przykładam do mojej głowy, krzycząc Zdychaj Shady i pociągam za spust

Niebo ciemnieje, życie przelatuje mi przed oczami, samolot, na którym