http://www.youtube.com/watch?v=JAufHuPFGrM
<3
"...misiem Twym co mu pies przed laty rozpruł brzuch na szwie..."
Tak więc a więc jedziemy.Dziś.Wieczorem.A ja czuje wewnętrzne przerażenie.I chociaż ciesze się na szum silnika, przewijające się za szybą drzewa i domy i muzykę w słuchawkach, to czuję rozsadzający mi żołądek strach.Także wesołych świąt...nie?